Depilacja laserowa jest jedną z najczęściej wybieranych metod usuwania owłosienia. Wbrew pozorom nie tylko kobiety chętnie z niej korzystają. Na zabieg laserowej depilacji decydują się także coraz częściej panowie. Kilka zabiegów laserowej depilacji pozwala skutecznie i długotrwale usunąć zbędne owłosienie, nie niszcząc przy tym skóry. Dodatkowo, taki zabieg niesie za sobą niewielkie ryzyko wystąpienia na skórze niepożądanych odczynów, a procedura nie jest wcale tak bolesna, jak mogłoby się wydawać. Nowoczesna aparatura pozwala na bezpieczne zniszczenie cebulki i korzenia włosa, dzięki czemu laserowa depilacja jest bardzo skuteczna. Nie zawsze jednak tak było.
Owłosienie za pomocą lasera po raz pierwszy próbowano usuwać już w latach 60. XX wieku. Niestety okazało się, że depilacja przy pomocy wynalezionej w tamtym czasie technologii oraz sprzętu jest nie tylko nieskuteczna, ale także niszczy skórę. Jak można się domyślić, rozwiązanie nie przyjęło się na długi okres, a badania nad wynalezieniem lepszej aparatury wciąż trwały.
Dalszy rozwój laserowej depilacji – lata 70. XX wieku
Lata 70. XX wieku przyniosły za sobą dalszy rozwój laserowej depilacji. Wszyscy wiedzieli, jak bardzo przełomowe może być wynalezienie bezpiecznego, a zarazem skutecznego sprzętu, pozwalającego trwale usuwać owłosienie. Niestety wykorzystywane w tamtych latach urządzenie okazało się niepraktyczne. Sprzęt okazał się skuteczniejszy i bardziej precyzyjny, a ponadto nie niszczył skóry w takim stopniu, jak model sprzed ponad dziesięciu lat. Główną wadą aparatury z lat 70. był jej rozmiar, niepozwalający na komfortowe przeprowadzanie zabiegu.
Wielki przełom w 1983 roku
Przełomem w historii depilacji laserowej okazał się rok 1983. W tamtym czasie japońscy naukowcy Oshiro i Maruyama podczas usuwania znamion laserem rubinowym dostrzegli, że po przeprowadzonej kuracji zaczynają wypadać włosy. Sprzęt wykorzystywany przez naukowców był skuteczny i miał odpowiednie gabaryty, jednak podczas jego używania uszkadzana została skóra.
1983 – poszukiwanie złotego środka
W tym samym roku naukowcy Anderson i Parrish opracowali teorię, mówiącą o tym, że właściwa długość fali emitowanej przez laser, a także odpowiedni czas trwania impulsu może doprowadzać do selektywnego uszkadzania włosów, nie uszkadzając tym samym otaczających go tkanek.
Zastosowanie teorii Andersona i Parrisha w 1996 roku
Teoria Andersona i Parrisha została zastosowana w 1996 roku na laserze rubinowym. Dwa lata później opublikowany został raport, który potwierdził skuteczność oraz bezpieczeństwo opracowanego lasera przeznaczonego do usuwania owłosienia.
Depilacja laserowa Lublin – testy laserów
Pomimo tego, że obecnie wykorzystywanym aparatom przeznaczonym do laserowej depilacji nie można niczego zarzucić, a skuteczność zabiegów jest naprawdę wysoka, należy pamiętać, że kosmetologia jest dziedziną, która cały czas się rozwija. Zarówno procedury zabiegowe, wykorzystywane do nich sprzęty czy nawet preparaty są cały czas udoskonalane. Nikt z nas nie potrafi zatem przewidzieć, w jaki sposób depilacja laserowa będzie się odbywać za pięćdziesiąt lub nawet sto lat.
Salon depilacji laserowej w Lubline SilkTouch wykonał w tym celu cykl testów wykonując zabiegi na ochotnikach trzynastoma rodzajami laserów. Lasery te produkowane były w zakresie ostatnich 20 lat. Efekty są zaskakujące.